Do naszej firmy, w której szefuje pewnien Japończyk,
szanowany pan P. przyjechała ostatnio delegacja pracowników z innej
firmy, dwóch Japończyków, panów P. i jeden Rosjanin, pan R.
Postanowiliśmy więc całą firmą wyjechać na wieś, by pokazać im kawałek
polskiej wsi, nowi od razu wzięli się do pracy... oto, czego
dokonali... innymi słowy... dzięki Magda, za pożyczenie obiektywów :)
koniczyna i sosna-świetne;)
OdpowiedzUsuńja, najbardziej lubię to zdjęcie żywicy...
Usuńcieszę się, że się przydały!
OdpowiedzUsuńja też się cieszę z możliwości, jakie mi dałaś... dziękuję :)
Usuńnie wierzę w to co widzę...
OdpowiedzUsuńpowoli oswajam się z obiektywm, obiecałam Edytce sesyjkę, więc muszę trenować ;)
Usuńpolska wieś zawsze spoko!
OdpowiedzUsuńzawsze piękna :)
piękna, ładna, cudna... tylko te robaki latają, chodzą, bzyczą, gryzą... z tym ciężko się pogodzić...
Usuń